Pierwsza pomoc w różnych przypadkach

Jednym z największych zmartwień rodzica jest ciągły strach, że maluchowi może się coś stać. Nie jesteśmy w stanie całkowicie ochronić dziecka przed wypadkami, jednak możemy się nauczyć, jak sobie radzić z większością przypadków. Jak opatrzyć oparzenia, co robić, gdy dziecko się zakrztusi i jak wygląda resuscytacja niemowlęcia lub dziecka? Wszystkiego dowiesz się z tego artykułu.

Pierwsza pomoc przy oparzeniach

Każdy rodzic wie, jak trudno jest dopilnować dzieci, które mają nieskończone pokłady energii. Maluchy nie są świadome zagrożeń, które na nie czyhają, dlatego to naszym zadaniem jest ich ochrona. Niestety nie zawsze się to udaje. Nawet w domu może dojść do różnego rodzaju oparzeń. Najczęstsze źródła to:

  • gorące przedmioty, takie jak żelazko czy prostownica,
  • wrzątek,
  • gorące mleko,
  • para wodna.

Istnieją także oparzenia chemiczne oraz elektryczne. Oparzenia chemiczne spowodowane są przez substancje żrące, które dziecko może na siebie wylać lub nawet wypić. Z kolei oparzenia elektryczne spowodowane są przez kontakt z niezabezpieczonym urządzeniem elektrycznym.

Objawy oparzeń termicznych to najczęściej ból, rumień na skórze, opuchlizna czy pęcherze na skórze w przypadku bardziej poważnych poparzeń. Czasami oparzenia mogą spowodować także utratę przytomności. Jak wygląda pierwsza pomoc przy oparzeniach?

Oparzenia termiczne

Przy niewielkich oparzeniach wystarczy umieścić oparzone miejsce pod kranem z letnią lub zimną wodą i schładzać oparzone miejsce do czasu aż przestanie boleć – mniej więcej 15–20 minut. Następnie należy opatrzyć ranę suchym, nieprzywierającym opatrunkiem. Nie należy używać waty, ponieważ może ona przykleić się do rany.

Rozległe oparzenia wymagają natychmiastowej pomocy i zadzwonienia po pogotowie ratunkowe. Pierwszym krokiem jest zadzwonienie po karetkę, ponieważ nigdy nie jesteśmy pewni, w jak krótkim czasie zdoła przyjechać. Następnie należy schłodzić dziecko wodą, jednak przez krótszy czas, tylko 1–2 minuty. Ubranie należy delikatnie usunąć, rozcinając je. Pamiętajmy, że usuwamy tylko te części ubrania, które nie przywierają do ciała! Po schłodzeniu warto przykryć dziecko kocem termicznym, lub zwykłym, aby nie doprowadzić do wyziębienia.

Oparzenia chemiczne

Jeśli żrąca substancja chemiczna dostała się do ust dziecka, musimy pamiętać, że pod żadnym pozorem nie prowokujemy wymiotów! Należy zadzwonić po pogotowie oraz podać dziecku do wypicia płyny obojętne, takie jak woda. Oparzenia chemiczne skóry są równie niebezpieczne. Substancję sypką należy delikatnie usunąć, uważając, aby nie wetrzeć jej bardziej w skórę. Następnie spłukujemy miejsce obfitą ilością wody. W przypadku substancji płynnych od razu płuczemy skórę wodą. Nie używamy żadnych innych środków.

Oparzenia elektryczne

Pierwszych krokiem w postępowaniu podczas oparzeń elektrycznych jest wyłączenie zasilania (najlepiej wszystkich pobliskich bezpieczników). Nie dotykamy dziecka dopóki nie wypełnimy tego kroku, ponieważ sami możemy ulec oparzeniu. Jak najszybciej wzywamy także pogotowie ratunkowe. Postępowanie zależy od tego, czy dziecko jest przytomne. Jeśli dziecko oddycha i jest przytomne, należy ułożyć je w pozycji bocznej bezpiecznej. Jeśli maluch nie oddycha, należy jak najszybciej rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową.

Co robić w przypadku zadławienia?

Zadławienie może być bardzo niebezpieczne, dlatego każdy rodzic powinien wiedzieć, jak postępować w takim wypadku. Pierwszym krokiem w zadławieniu niemowlęcia jest sprawdzenie, czy widzimy ciało obce w jamie ustnej dziecka. Jeśli coś zauważymy, bardzo ostrożnie próbujemy to wyjąć małym palcem. Jeśli się nie uda, nie ponawiamy próby, ponieważ może to grozić wepchnięciem przedmiotu głębiej do gardła.

Czym różni się zakrztuszenie od zadławienia? Zakrztuszenie przejawia się głośnym kaszlem. Ponadto dziecko płacze i jest w stanie oddychać. W tym wypadku należy zachęcić dziecko do samodzielnego wykasłania przedmiotu. Z kolei zadławienie to stan bardziej poważny. Dziecko nie może oddychać i zaczyna sinieć, co oznacza, że niezwłocznie potrzebuje naszej pomocy. Zawsze należy zadzwonić po pogotowie w takim wypadku. Jeśli czujemy się na siłach, warto rozpocząć resuscytację.

Pierwsza pomoc w zadławieniu, gdy dziecko jest przytomne

  1. Ułóż dziecko na przedramieniu, opierając tył jego główki na swojej dłoni. Drugą ręką chwytamy za żuchwę dziecka i stabilizujemy malucha. Jednym spokojnym ruchem obracamy dziecko na brzuszek, jego głowa musi znajdować się niżej niż reszta ciała.
  2. Uderz dziecko 5 razy w okolicy międzyłopatkowej ruchem wymiatającym, aby usunąć ciało obce.
  3. Obróć dziecko na plecy i wykonaj 5 uciśnięć klatki piersiowej na głębokość około 4 cm. Uciśnięcia należy wykonywać, kładąc 2–3 palce na środku klatki piersiowej między sutkami dziecka.
  4. Powtarzaj te czynności do usunięcia ciała obcego.

Jeśli dziecko jest nieprzytomne, należy wykonać resuscytację.

Resuscytacja dzieci i niemowląt

Zarówno w przypadku zadławienia, jak i innych sytuacji przebiegających z utratą przytomności i brakiem oddechu warto wiedzieć, jak prawidłowo przeprowadzić resuscytację.

  1. Pierwszym krokiem jest udrożnienie dróg oddechowych. Należy odchylić głowę do tyłu, unosząc podbródek dziecka.
  2. Następnie należy wykonać 5 oddechów ratowniczych usta-usta u starszych dzieci oraz usta-usta-nos u niemowląt. Oznacza to, że w przypadku niemowląt swoimi ustami obejmujemy zarówno usta, jak i nos malucha. Wdmuchiwanie powietrza powinno trwać 1 sekundę. Klatka piersiowa dziecka powinna się widocznie unieść.
  3. Jeśli po 5 wdechach dziecko nie odzyskuje przytomności, należy rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. Należy położyć dziecko na ziemi i uklęknąć obok.
    • RKO u niemowląt – układamy dwa palce w środkowej części klatki piersiowej w dolnej okolicy mostka, wykonujemy 15 uciśnięć, a następnie 2 wdechy,
    • RKO u dzieci powyżej 1. roku życia – układamy dłoń w środkowej części klatki piersiowej. Ręce trzymamy wyprostowane w łokciach, prostopadle do klatki piersiowej dziecka. Wykonujemy 15 uciśnięć w tempie około 2 uciśnięć na sekundę, a następnie 2 wdechy.

Resuscytację można przerwać w momencie, kiedy dziecko odzyska przytomność lub do przyjazdu karetki.

Pamiętajmy, w takich momentach najważniejszy jest spokój i skoncentrowanie. Im więcej wiemy na temat pierwszej pomocy, tym łatwiej będzie zachować spokój. Dobrym sposobem mogą być kursy pierwszej pomocy, nigdy nie wiadomo, kiedy taka wiedza może się nam przydać.